Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2017

Stan skóry przed leczeniem MTX

Nie napisałam w poprzednich postach, jaki był stan wyjściowy skóry przed rozpoczęciem leczenia Methotrexatem. Nie miałam tzw mokrej fazy, z zadrapanych ran nie sączył się płyn surowiczy. Gdyby tak było, przed rozpoczeciem leczenia MTX ( methotrexat) podany byłby antybiotyk.  Rumień i rany miałam na: szyja i twarz, całe plecy, brzuch i dekolt, piersi, przedramiona i ramiona wraz z barkami oraz nogi. Nie mam zdjęć. Byłam bardzo wkurzona z powodu bezsilności wobec szalejącego AZS. To co rozdrapywałam w nocy obrazował mi widok pościeli i koszulki nocnej o poranku 😔 

Methotrexat-drugi tydzień

Coś się ruszyło. Przede wszystkim znacznie zmniejszyła się intensywność świądu. Zaczęłam przesypiać całe noce 😊 Co dla mnie jest jednym z najważniejsych kryteriów poprawy. Zmiany skórne na podudziach, które chyba były najtrudniejsze do opanowania powoli zaczynają się goić. Oczywiście nadal mnie swędzi, ale ten świąd jest znacznie mniej zintensyfikowany. Odstawiłam sterydy miejscowe, Protopic i Hydroxyzynę.  Badania krwi w normie. W zaznaczonych miejscach miałam największe rany. Noc w noc i nie tylko zadrapywałam wręcz te miejsca. Moje prześcieradła w wyniku tych działań wyglądały nieciekawie. Nie mam już rumienia, rany zablliźniają się. Jak widać na zdjęciu pozostały blizny, być może z biegiem czasu staną się mniej widoczne. Ale to nieważne, niech sobie będą, ważne aby nie swędziało 😉

Methotrexate-tydzień pierwszy

To było do przewidzenia. Osoby czytające mój blog najprawdopodobniej nie są wogóle zaskoczone, że rozpoczełam terapię metotreksatem.  Niestety mój nadreaktywny układ immunologiczny dokuczał mi już nie tylko problemami z AZS, ale również pojawiającymi się coraz częściej pokrzywkami. Pojawiały się głównie na twarzy po kontkacie np. z chłodnym wiatrem. Dość dobrze poradziła sobie z tym problemem Bilastyna ( antyhistamina). Jednak ponowne zaostrzenie AZS, które wymagało leczenia prednisolonem było już kropką nad i. Po ostatniej wizycie u profesora rozpoczęto procedurę leczenia metotrexatem. Dlaczego nie wybrano Cyklosporyny? Pisałam już wcześniej na blogu, że cyklosporyny ze względu na obecność p/ciał HCV brać nie mogę.  Moja dawka 17,5 mg raz w tygodniu. Oczywiście kwas foliowy codziennie, prócz dnia w którym biorę metotrexat.  Ze względu na ochronę swojego zdrowia, odstawiłam całkowicie alkohol i zmniejszyłam picie kawy do jednej dziennie ;)   Tydzień I...